ABV: 43%
Wiek: 12 lat
Cena: 270zł
Cena: 270zł
Dziś na mojej tapecie japońska whisky Hakushu w wersji dwunastoletniej. Dobry to czas na przetestowanie tejże konkretnej whisky, gdyż może szybko odejść, a dokładnie rzecz ujmując już odchodzi, gdyż zaprzestano produkcji Hakushu 12 na rzecz, jakby inaczej kolejnego w świecie whisky NASa. Niestety.
Hakushu należy do koncernu Suntory, a sama destylarnia jest młodziutka, bo powstała w 1973 roku.
Hakushu 12 otrzymało nagrodę od Master of Malt za… malta miesiąca w listopadzie 2014 roku 😉
Moje odczucia:
OKO: słomkowa, herbata z dużą ilością cytryny.
NOS: typowy, świeży destylat z Japoni. W zapachu od początku uderzają w nas dojrzałe cytryny, skórka pomarańczowa oraz sporo drzewnych nut. Do tego dochodzą zielone banany i niedojrzałe gruszki. Po krótki odstaniu w kieliszku aromat whisky uspokaja się jakby, wygładza się i robi się słodszy. Gdzieś w tle mamy odrobinę mandarynek.
JĘZYK: słodycz walczy z goryczką i gorzkimi smakami, sporo dębiny, skórka z cytryny, do tego ostre przyprawy, takie jak czarny pieprz. Whisky momentami delikatnie słonawa, a po którymś posmakowaniu na języku wyczuwalny lekki dymek, taki Bowmore’owy 😉
FINISZ: rozgrzewający, pieprzny, iskrzący, dębowy, delikatnie cytrusowy, średnio długi.
Hakushu 12 to whisky absolutnie nieskomplikowana i absolutnie dla fanów tego typu japońskich wypustów. Zdecydowanie więcej dzieje się w zapachu, niż w smaku. Choć powiedzieć, że dzieje się dużo, to powiedzieć za dużo 😉 Świeża, ze sporym wpływem dębowych beczek i z rozgrzewającym pieprzem.
OCENA: 82/100.
This website is amazing. I will tell about it to my friends and anybody that could be interested in this subject. Great work guys!