ABV: 56.1%
Wiek: 14 lat
D.: 17.04.1997
B.: 02.2012
Beczka: Refill Gorda
Ilość butelek: 789
Cena: ?
Bardzo dawno nie piłem żadnej Highland Park. Dziś znowu losowanie w szafie i wyciągnąłem opisaną chyba przez lekarza buteleczkę od SMWS o oznaczeniu 4.160. Szybki rekonesans i okazało się, że jest to Highland Park 1997. Whisky wydano w serii 'In a gentelman’s club’ i pochodzi z beczki Gorda. Przyznam się szczerze, że nie wiedziałem, że takowe istnieją. Jest to beczka o pojemności 185 galonów, co daje niecałe 700 litrów, a więc bardzo duża pojemność. Wydaje mi się, że maksymalna pojemność beczki w Szkocji to właśnie 700 litrów.
Highland Park po czternastu latach została rozlana do 789 butelek, oczywiście z mocą beczki.
Moje odczucia:
OKO: głęboko miedziano-rubinowa barwa
NOS: świeżo otworzona ryza papieru, przeschnięte drewno w nagrzanym od słońca magazynie, siano i delikatnie przechnięta trawa, z resztką weń soków. Po czasie słony karmel, jakieś oleje, trochę skór, rodzynki w rumie, figi, syrop na kaszel, czekolada z nadzieniem toffi. Z wodą: dochodzą nieśmiałe pomarańcze, kremowość.
JĘZYK: mocne uderzenie z %. Po chwili przebijają się rozgrzewające nuty likierowo-śliwkowe, rodzynki w dobrej gorzkiej czekoladzie, delikatne muśnięcia z kandyzowanych pomarańczy. Z wodą: nieco ziemista, nadal rozgrzewająca, papierowa, skórzana, dochodzą uderzenia z pieprzu, strzelające na języku.
FINISZ: długi, nadal skóry, ciut nafty, ale bardzo minimalnie.
Highland Park 1997 od SMWS, to ciekawa whisky. Nieco mroczna i ciężka, jak na tę porę roku 🙂 Dość dobrze ułożona. Smak potwierdza, to co czuć było na nosie, a przynajmniej nie jest tych odczuć mniej, a to ważne.
OCENA: 88/100.
Link do Whiskybase.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz