D.: 1972 r.
Beczka: Oloroso Sherry Cask Finish
Butelek: 1710
Nareszcie! Po tygodniach totalnej posuchy w popijaniu whisky w końcu zdrowie pozwoliło na zdegustowanie czegoś wyjątkowego. A tą whisky jest dzisiaj 32-letniaTobermory 1972. Jest to jedna z czterech whisky tworzących serię, w której oprócz dzisiejszej Redl Label mamy także butelki z etykietami czarną, brązową i zieloną. Wszystkie finiszowane były w beczkach po Oloroso Sherry.
To i tak wielki przywilej móc skosztować chociaż jedną z tych czterech unikatowych już teraz whisky, ponieważ wszystkich razem wypuszczono nieco ponad 4400 butelek.
OKO: miedziano-rubinowa.
NOS: wiśnie z kompotu, czereśnie, kompot śliwkowy. Whisky jest aż gęsta i lepka w zapachu. Landrynki i lukier w Wielkanocnego mazurka, odrobina cukierków Irysów i anyżu, czekoladki z bombonierki, jest też lakier i skórzane aromaty, a wszystko oblane śmietankowym budyniem. Z wodą: letnia zupa owocowa, taka zagęszczana śmietaną (o wiele słodsze czereśnie i wiśnie), galaretka truskawkowa, czekolada z mlecznej przeszła w delikatnie deserową.
JĘZYK: ciemne, jagodowe owoce, wymieszane z tytoniowym dymem. Sherry siłuje się na rękę z popielniczką wypełnioną pozostałościami po wypalonych cygarach. Gdzieś zza tego wszystkiego wychyla się mleczna czekolada, ale i gorzkie pestki wiśni. Do tego cały czas czuć suszone owoce. A co ciekawe momentami wyczuwalna jest agrestowa kwaśność.
FINISZ: bardzo długi, wręcz się niekończący, tytoniowy z owocowym posmakiem.
Takie powroty do whisky, to ja mogę co tydzień zaliczać. Tobermory Red Label to świetna whisky! Trafiło się kilka lepszych, ale jest to najwyższa liga jeśli idzie o destylaty z beczek po sherry. Z całą świadomością i pewnością polecam, jeśli uda Wam się dostać gdzieś choćby sampla.
OCENA: 92/100.
Witam tak się cały czas zastanawiam, czytam twoje opisy i np. W nosie oraz języku czujesz pełno owoców np. 4-5 a w finiszu napiszesz tylko owocowy?? Coś tu jest nie tak
Ale co może być nie tak? 🙂 Owocowy, czyli w tym przypadku przeciwny do ciężkiego tytoniowego, czyli słodki, lekki, akurat tutaj kontynuowany z języka. Pozdrawiam.
Witam, oczywiście jest finisz owocowy, tylko jakie owoco wyczuwasz?? Po prostu ciekawi mnie to iż tyle wyczowasz w nosie i na języku a finisz dość mało rozbudowany
Obiecuję poprawę w tej kwestii 😉
Ok, czekam, pozdrawiam