Whisky #28: Port Ellen 1983 16YO Cooper’s Choice 55.9%

ABV: 55.9%
Wiek:  16 lat
Cena: 2200zł

Witajcie.
Żyję ostatnio w whiskowym celibacie po prostu 🙂 Brak wygospodarowanego czasu, a bardziej brak mocy po codziennej ‘walce’ powoduje, że zasiadanie do kieliszeczka whisky staje się niezłym wydarzeniem pod moją strzechą. No i łał, dziś jest ten dzień! 🙂

I co my tu mamy.. A no kolejna whisky jakże wyjątkowa i unikatowa. Może nie tak bardzo jak opisywana niedawno przeze mnie Karuizawa (tutaj opis), ale na pewno przez wielu (Islayo-fanów) pożądana. Port Ellen, bo o niej mowa jest destylarnią zamkniętą, także wypusty, które obecnie znajdują się na rynku potrafią nieźle zakręcić w głowie zabójczymi wręcz cenami. Stąd też możliwość spróbowania przeze mnie jakiejkolwiek edycji PE traktuje jako ładny bonus.

Dzisiejsza whisky to konkretnie wersja zabutelkowana przez niezależnego bottlera, czyli Cooper’s Choice.

Port Ellen ta spędziła w beczce 16 długich lat. Moc na szczęście nie obniżona, a więc poznajmy się 🙂

Moje odczucia:

OKO: słomkowa.
NOS: hmm, jakoś niespecjalnie lotna, trzeba się mocno skupić, jednak to co się wybija, to popiół, dym. Procenty mocno wyczuwalne. I co dalej..? Po dolaniu odrobiny wody – wędzone mięso, ale też słodsze nuty kremowe. Im dłużej wącham, tym bardziej wyczuwalny jest delikatny dym tytoniowy. Nie jest duszący, wymieszany z kremem, tym słodkim, do jedzenia, nie do golenia 🙂 Migdały.
JĘZYK: skojarzenie: kocioł z dymem, a w środku smakowe światełko w tunelu – słodko-kwaśno-intrygujące. Po dodaniu wody światełko znika, albo po prostu język przyzwyczaił się do tego odczucia. Lekka pieprzność i jakby kwaśność, ale jakoś to wszystko ciekawie gra ze sobą.
FINISZ: pieprzność się utrzymuje, popiół nie ustępuje, trwa to bardzo długo.

Mówię od razu, od bardzo długiego czasu czekałem na sposobność spróbowania jakiejkolwiek Port Ellen i spodziewałem się po niej bardzo wiele. Tutaj tego nie uświadczyłem. Są ciekawe przełamania i załamania smakowe, zakamarki, które trzeba odkrywać. To jest w tej whisky ciekawe. Na nosie jednak jakoś tak opornie. Dobrze, że troszkę smak nadrabia.
Whisky taka jakby bardzo skryta, a z niezłym potencjałem, jak się w niej poszpera 🙂


OCENA: 85.5/100

PS. No i ostatni sip podbił ocenę 🙂 Z każdym łykiem jakby lepiej było.

Ostatnie wpisy:

7 komentarzy

  1. 26 lipca 2016
    Reply

    I just want to mention I am just beginner to blogging and site-building and honestly liked this web-site. Almost certainly I’m going to bookmark your blog . You absolutely have outstanding article content. Thanks a lot for sharing your webpage.

  2. 26 lipca 2016
    Reply

    Thanks for the sensible critique. Me & my neighbor were just preparing to do a little research on this. We got a grab a book from our area library but I think I learned more from this post. I am very glad to see such great info being shared freely out there.

  3. 26 lipca 2016
    Reply

    It¡¦s really a nice and useful piece of info. I¡¦m glad that you simply shared this helpful info with us. Please stay us informed like this. Thanks for sharing.

  4. 26 lipca 2016
    Reply

    Very efficiently written post. It will be useful to anyone who employess it, as well as myself. Keep up the good work – can’r wait to read more posts.

  5. 26 lipca 2016
    Reply

    I just want to mention I am just all new to blogs and truly loved you’re website. Likely I’m planning to bookmark your blog . You amazingly come with perfect articles and reviews. Cheers for revealing your website.

  6. I don’t even know how I ended up here, but I thought this post was good. I do not know who you are but definitely you’re going to a famous blogger if you are not already 😉 Cheers!

  7. 26 lipca 2016
    Reply

    This website is amazing. I will tell about it to my friends and anybody that could be interested in this subject. Great work guys!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

21 + = 29