Singleton 15 vs Singleton 18 – mini pojedynek.

Nowy Rok właśnie przybył. Rok 2018 wypełniony był zarówno życiowymi zwrotami akcji, jak i ciężką pracą. Końcówka roku była w ogóle jedną z cięższych jakie sobie przypominam w swoim niekrótkim żywocie. Stąd też postanowiłem początek roku uczcić jakoś wyjątkowo.

Singleton 15 vs. Singleton 18
Singleton 15 vs. Singleton 18

Jakiś czas temu opisywałem najmłodszą z trójcy z Dufftown – Singleton 12 (link). Tym razem zdecydowałem się sięgnąć po dwa starsze single malty. Są to odpowiednio Singleton 15 oraz Singleton 18.

Singleton 15 to whisky starzona w beczkach z europejskiego oraz amerykańskiego dębu.

Kolor whisky to jaśniejsza odmiana bursztynu. W zapachu wyczuwalne nuty dojrzałych pomarańczy, wymieszane z aromatami marmolady z jarzębiny. W tym wszystkim zatopione są orzechy oraz migdały. Whisky ładnie ułożona. Dość skondensowany i zbity zapach. Od czasu do czasu wyczuwalny marcepan, który dosładza całość. Po spróbowaniu delikatnie wyczuwalny smak brzoskwiń oraz skórki pomarańczowej. Pierwsze uderzenie słodkie, potem przechodzi w bardziej taniczne – dębowe. Odrobina suszonych, ciemnych owoców. Finisz długi, waniliowo-dębowy, lekko popiołowy.

Singleton 15 vs. Singleton 18
Singleton 15 vs. Singleton 18

Singleton 18, podobnie jak młodsza siostra, starzony był w beczkach z europejskiego i amerykańskiego dębu.

Whisky ta jest ciut ciemniejsza od jej młodszej wersji. W zapachu bardzo przyjemnie – dużo owocowych nut – winogrona, mirabelki, dojrzałe jabłka, a także rodzynki. Jest bardzo soczyście. Czuć, że whisky dobrze zrobiło dłuższe starzenie. Zapach unosi się tuż przed samym ujściem kieliszka, kondensując się tam i dając bardzo przyjemny, łagodny i nieco kwiatowo-orzechowy efekt. Całość zapachu przyprawiona cynamonem. W smaku Singleton 18 powoduje, że przeżywamy lekki szok. Whisky śmietankowo-mleczna, karmelowa. Do tego sporo łagodnych orzechów nerkowca. Zupełnie inna niż w zapachu. Oblepia podniebienie, delikatnie przyprawiona białym pieprzem. Finisz zdecydowanie maślano-orzechowy.

Singleton 15 vs. Singleton 18
Singleton 15 vs. Singleton 18

Dwie przyjemne whisky, gotowe do tego, aby spędzić z Wami pierwsze dni 2019 roku. Gotowe, aby celebrować ze znajomymi Wasze sukcesy osiągnięte w 2018 roku, ale także i Wasze plany na przyszłość. Whisky gotowe do tego, aby rozpocząć z Wami kolejny rok, który powinien być tylko i wyłącznie lepszy, od tego który za nami. Singleton 15 i Singleton 18 nie powinny Was zawieść. Pozwolą Wam się zrelaksować. Może spowodują, że odnowicie znajomości sprzed lat. A już na pewno pozwolą Wam scementować przyjaźnie, które pielęgnujecie od dawien dawna. Poczęstujcie znajomych jedną, bądź drugą whisky lub sprezentujcie ją najbliższym, a ich wdzięczność wymaluje się na ich twarzach J

Życzę Wam samych dobrych i pozytywnych chwil w Nowym Roku, pasma sukcesów i samych dobrych, bardzo dobrych i znakomitych whisky, pitych wśród ważnych dla Was osób. Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok!

Ostatnie wpisy:

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

91 − 83 =